A co tam, przyjechali dziadkowie posiedzieć z dzieciakami to wziąłem żonkę do kina na 8 marca:-)
Lubimy komedie romantyczne. Czyli mało inteligentne filmy, myśleć za dużo nie trzeba, ale nam chodzi o rozrywkę.
Chciałem zobaczyć „Green Book” (recenzja będzie tutaj), ale byliśmy ograniczeni czasowo. Chcieliśmy zobaczyć Planetę Singli 3. Obejrzeliśmy świetną część 1, potem trochę gorszą, ale wciąż fajną część 2, więc część 3 też zapowiadała się obiecuąco.
Nietety kolejka 8 marca była długa, reklamy się kończyły i pozostało nam kupić bilet na Planetę Szczęścia …. o przepraszam 🙂 Całę Szczęście:-) tym bardziej że na FilmWebie dostało nawet 6,4 czyli dość atrakcyjne wydaje mi się.
Niestety film nie trafił w moje i żony gusta. Komedię romantyczną trudno spiepszyć, a jednak można. Po pierwsze dobór aktorów: powinni być atrakcyjni, a nie byli. Film o muzyce, ale muzyka była kiepska (moim zdaniem).
Po recenzjach na FilmWebie widzę, że film się podobał. Nam niestety nie, daję tylko 3/10, gdzie granica oglądalności dla mnie to 5/10. Nie polecam wybierać się na ten film do kina, w domu można obejrzeć, ale tylko jeśli ktoś lubi jak ja tego rodzaju lekkie filmy.
Całe szczęście (2019) – 1 godz. 49 min.
W życie spokojnego muzyka z orkiestry symfonicznej, samotnie wychowujacego dziesięcioletniego synka, niespodziewanie wbiega pełna energii popularna gwiazda fitness.
reżyseria: Tomasz Konecki
scenariusz: Marcin BaczyńskiMariusz Kuczewski
gatunek: Komedia rom.
produkcja: Polska
premiera: 8 marca 2019 (Polska) 5 marca 2019 (świat)